Mozaik 3D na lekcje przedmiotu lub godzinę wychowawczą

Aplikację Mozaik 3D pokazała mi świetna polonistka i historyczka p.Agnieszka Pietnoczka, kiedy prowadziła w mojej klasie czwartej lekcję o starożytnej Grecji. To jest odkrycie roku. Mogliśmy przenieść się do Hellady, przyjrzeć się nie tylko charakterystycznym budowlom, ale także podejść bliżej do postaci. Spotkaliśmy hoplitę, mitologicznych bogów i typowych starożytnych Greków, ubranych w tradycyjne stroje. 

Aplikacja Mozaik 3D, Ateny V w. p.n.e 
Mało tego! Na stronie kliknij znajdziemy podział na przedmioty. Każdy znajdzie coś dla siebie. Wirtualnych światów jest wiele. Od tych historycznych, przez geograficzne, biologiczne, chemiczne, na matematycznych kończąc. A to i tak nie wszystko. 

Na lekcje wychowawcze z pewnością przyda się zakładka "sztuka wizualna". Jest tam naprawdę olbrzymia różnorodność tematów. Wraz z Mozaik 3D możemy omówić kulturę innych krajów, przenosząc się np. do Japonii (można nawiązać do japońskiego savoir-vivre), a w ramach lekcji "Nie szata zdobi człowieka" z łatwością przeniesiemy się do średniowiecza, gdzie będziemy mogli eksplorować ówczesne ubiory. 

Notowanie metodą Cornella

W najbliższym czasie chciałabym nauczyć dzieci notowania metodą Cornella. Być może wprowadzę to już w czwartej klasie, przy okazji omawiania PRL-u. Jestem ciekawa informacji zwrotnych odnośnie tego, czy inny sposób robienia notatek wpłynął pozytywnie na ich przyswajanie wiedzy. Nie chodzi przecież o to, aby podążać innowacja za innowacją, ale zatrzymać się na chwilę i zastanowić nad skutecznością metody. Nie jest nowością, że tradycyjny zapis linearny "służy" niewielkiej grupie ludzi. Uczniowie dość entuzjastycznie podchodzą do notatek wizualnych, zobaczymy jak odnajdą się w metodzie Cornella. 

Przykład notatki wykonanej metodą Cornella. Autorem jest p. Mateusz Łysek

Ogólny schemat notowania metodą Cornella (https://www.egzaminylekarskie.pl)

Opowieści o zwierzętach, które zmieniły świat.

Tak brzmi tytuł książki autorstwa G.L. Marvel. Czy to nie jest doskonały, gotowy temat na godzinę wychowawczą w młodszych klasach? W zasadzie nie tylko w młodszych, opisane w książce historie mogą posłużyć jako kanwa do rozmów o wartościach, przyjaźni czy granicach poświęcenia dla drugiego człowieka. Przyznam, że nie przeczytałam jej jeszcze w całości, ale tak naprawdę każdy bohater, który się w niej pojawia tworzy odrębną opowieść, więc znajomość całości nie jest aż tak istotna. Jak mogłaby przebiegać przykładowa lekcja? 

1. Proponuję zacząć od dwóch opowieści o niezwykłych zwierzętach. Nie są one długie, jedna historia to tekst długości mniej więcej kartki A5. Spodobała mi się opowieść o słoniu Ning Nong,  który uratował dziewczynkę przed tsunami. Urzekła mnie również historia psa Bobbie'go, który pokonał cztery tysiące kilometrów, żeby wrócić do rodziny. Jest to tak niesamowite, że aż nieprawdopodobne. Entuzjastom historii dla pewno spodoba się opowieść o Wojtku, wspaniałym żołnierzu i kompanie, który ... nie był człowiekiem.

2. Książka na pewno wzbudzi wiele emocji, warto poświęcić czas na dyskusję. 

3. Warto podkreślić, że zwierzęta nie zmieniły CAŁEGO ŚWIATA, ale z pewnością świat ludzi, dla których byli wiernymi przyjaciółmi. Dzieci mogą pokazać do kamery swoich pupili i krótko o nich opowiedzieć. 

4. Gdy starczy czasu, można puścić wodzę fantazji i podyskutować na temat zwierząt, co do których nie mamy pewności, czy w ogóle istniały. Niniejsza książka również w tym pomoże, na końcu znajdziemy bowiem dział ("Niewiarygodne, ale czy prawdziwe?"). Działając w Zoomie, można podzielić klasę na pokoje i dać im zadanie narysowania zwierzęcia o ciekawych dla nich supermocach. Będzie sporo śmiechu! Pamiętajcie o opcji "Share screen".

Polecana książka

O błędach na wychowawczej.

Jutro mam zamiar porozmawiać z dziećmi o błędach. Zainspirowała mnie do tego p.Dorota Kujawa-Weinke i p. Anna Konarzewska. Postanowiłam zrobić recykling treści, dodać coś od siebie i ... spotkać się z czwartoklasistami. Jaki jest plan?

1. Podzielę klasę na grupy (pokoje w Zoomie). Zadaniem każdego zespołu będzie rozmowa na temat gaf, wpadek i błędów. Chciałabym aby padły różne skojarzenia związane z tematem. Od śmiesznych sytuacji do smutnych i wstydliwych momentów, kiedy zostaliśmy skrytykowani za błąd. 

2. Po rozmowie w pokojach, spotykamy się na stronie głównej i wymieniamy opowieściami. Ja też dodaję coś od siebie. Dzielę się doświadczeniem. 

3. Czytam dwie dwie, trzy krótkie historie ludzi, którzy popełnili błąd, a wynikło z tego coś dobrego. Dyskutujemy na temat tych sytuacji. 

Levi Strauss pojechał do Kalifornii, aby szukać złota i tym sposobem się wzbogacić. Nie był jednak dobrym górnikiem, więc zamiast szukać złota, zaczął szyć górnikom spodnie z płótna, co zaowocowało sukcesem. Zapewne słyszałeś o dżinsach Levi Strauss.

Thomas Edison popełnił ponad dziesięć tysięcy błędów, zanim wynalazł żarówkę, którą zaczęła produkować jego firma, General Electric.


Michael Jordan jest znany z powiedzenia: W mojej karierze nie trafiłem ponad 9000 rzutów. Przegrałem ponad 300 meczy. 26 razy wykonywałem decydujący rzut i nie trafiłem. Wiele, wiele razy odnosiłem porażki w życiu. I dzięki temu wszystkiemu odniosłem sukces.

4. Czytam dzieciom zabawną historię, lecz z przesłaniem. Jak zjeść 50 hot-dogów w 10 minut? ("Sztuka błądzenia" R.Żak). Oto rady zawodnika. Czy mógłby dać je bez dziesiątek nieudanych prób?

Zawodnik trenował, tak długo, aż doszedł do ciekawych wniosków:

  1. Wygodniej się je, gdy hot dog jest przełamany na pół. Bonusem sytuacji są tez sprawniejsze ręce, które mogą szybciej przygotować kolejną porcję.
  2. Oddzielenie parówki od bułki sprawia, że parówki się szybciej połyka.
  3. Mokre bułki szybciej się połyka. Każdy zawodnik mógł popijać ile chce. Jedząc mokre bułki Takeru szybciej je połykał. Dodatkowo nie tracił czasu na popijanie.
  4. Zauważył, że szybciej mu się przełyka, gdy bułki namoczy w ciepłej wodzie. Mięśnie przełyku lepiej wtedy działają i bułka szybciej przesuwa się do żołądka.
  5. Do wody dodawał też olej. To jeszcze bardziej przyśpieszało połykanie.
  6. Sprawdził też tempo połykania. Testował różne opcje. Jadł wolniej na początku i szybciej na końcu. Próbował też utrzymywać równe tempo. Na zawodach zdecydował się jednak na wariant, który okazał się najszybszy: ostry początek i później wolniejsze tempo.
  7. Przed zawodami dobrze się wyspał.
  8. Ostatnim punktem była …. gimnastyka! Sprawdził, że ćwicząc na siłowni wzmacnia mięśnie brzucha i mięśnie wewnętrzne. Mięśnie te będą pomagać mu nie tylko w połykaniu ale również w zatrzymywaniu pokarmu w brzuchu.
5. Czas na podsumowanie i refleksje z zajęć. 

Na językach

Moja propozycja spotkania wokół siły słowa, ale również niezwykłego bogactwa i różnorodności, jakie niosą ze sobą języki. Posiłkowałam się dwiema książkami - L.Fabisińskiej "Halo! Historia komunikowania się" oraz M.Yee-Lum "Innymi słowy. Niezwykłe słowa z różnych stron świata". Zamierzam przeprowadzić je w klasie 7 w ramach godziny wychowawczej.

Książki, z których korzystałam


Na początku pogłowimy się nad pytaniem, ile jest języków na świecie. Powiemy sobie także o językach na wymarciu. Czy wiedzieliście, że istnieje 500 języków, którymi mówi mniej niż 10 osób! Następnie pochylimy się nad słowami, które istnieją w innych kulturach, a są obce dla mieszkańców naszego kraju. Przykład? Proszę bardzo.

MAMIHLAPINATAPAI - słowo pochodzące z języka jagańskiego. Określa spojrzenie wymienione przez dwie osoby, które rozumieją się bez słów lub pragną tego samego, ale każda z nich wolałaby, żeby to ta druga osoba zrobiła pierwszy krok.

NAZLAMNAK - słowo pochodzące z języka tureckiego. To udawać niechęć lub obojętność, gdy tak naprawdę czegoś się pragnie; mówienie "nie", gdy ma się na myśli "tak".

I w końcu wychowawcze sedno lekcji - do czego służy język? Jaką pełni funkcję? Co by było gdyby wszyscy ludzie mówili jednym językiem? Czy istnieje język uniwersalny? Czy w obcym języku choćbyśmy znali go biegle, jesteśmy w stanie wyrazić w 100% swoje odczucia, tak jak zrobilibyśmy to w mowie ojczystej?

Dochodzimy do punktu, w którym skupiamy się na sprawczej stronie języka. Słowem można podnieść kogoś na duchu, ale można też zranić. Oglądamy dwa spoty i dyskutujemy na ich temat.

Słowa krzywdzą

Słowa mają moc

Na koniec postanawiamy użyć dziś swojego języka w dobrym celu :), aby pochwalić kogoś lub dodać jemu otuchy. Jeżeli starczy czasu za pomocą strony Mentimeter, możemy wypisać słowa, które szczególnie podobają nam się w języku polskim.

DIXIT

Lubię pracować z obrazem. Wykorzystuję do tego celu m.in karty DIXIT. Mam dobrą informację, karty dostępne są w pdf: Karty DIXIT do pobrania 

Jak wykorzystać je w pracy wychowawczej? Tutaj nie ma ograniczeń. Posłużą one na przykład do podjęcia tematu. Obecnie w czasach nauki online, możemy wyświetlić 3 karty, które w jakimś aspekcie (nietrudnym do wyłapania) będą do siebie podobne. I tutaj postawić pytanie. O czym 
będziemy rozmawiać? Czego będzie dotyczyć dzisiejsza lekcja? Uczniowie mogą też wybrać jeden obraz jako według nich najlepsze skojarzenie do podanego tematu. Wybierając kartę, mogą odnieść się też do swojego samopoczucia. A jakie Wy macie pomysły na pracę z DIXIT-em?