Jutro mam zamiar porozmawiać z dziećmi o błędach. Zainspirowała mnie do tego p.Dorota Kujawa-Weinke i p. Anna Konarzewska. Postanowiłam zrobić recykling treści, dodać coś od siebie i ... spotkać się z czwartoklasistami. Jaki jest plan?
1. Podzielę klasę na grupy (pokoje w Zoomie). Zadaniem każdego zespołu będzie rozmowa na temat gaf, wpadek i błędów. Chciałabym aby padły różne skojarzenia związane z tematem. Od śmiesznych sytuacji do smutnych i wstydliwych momentów, kiedy zostaliśmy skrytykowani za błąd.
2. Po rozmowie w pokojach, spotykamy się na stronie głównej i wymieniamy opowieściami. Ja też dodaję coś od siebie. Dzielę się doświadczeniem.
3. Czytam dwie dwie, trzy krótkie historie ludzi, którzy popełnili błąd, a wynikło z tego coś dobrego. Dyskutujemy na temat tych sytuacji.
Levi Strauss pojechał do Kalifornii, aby szukać złota i tym sposobem się wzbogacić. Nie był jednak dobrym górnikiem, więc zamiast szukać złota, zaczął szyć górnikom spodnie z płótna, co zaowocowało sukcesem. Zapewne słyszałeś o dżinsach Levi Strauss.
Thomas Edison popełnił ponad dziesięć tysięcy błędów, zanim wynalazł żarówkę, którą zaczęła produkować jego firma, General Electric.
Michael Jordan jest znany z powiedzenia: W mojej karierze nie trafiłem ponad 9000 rzutów. Przegrałem ponad 300 meczy. 26 razy wykonywałem decydujący rzut i nie trafiłem. Wiele, wiele razy odnosiłem porażki w życiu. I dzięki temu wszystkiemu odniosłem sukces.
4. Czytam dzieciom zabawną historię, lecz z przesłaniem. Jak zjeść 50 hot-dogów w 10 minut? ("Sztuka błądzenia" R.Żak). Oto rady zawodnika. Czy mógłby dać je bez dziesiątek nieudanych prób?
Zawodnik trenował, tak długo, aż doszedł do ciekawych wniosków:
- Wygodniej się je, gdy hot dog jest przełamany na pół. Bonusem sytuacji są tez sprawniejsze ręce, które mogą szybciej przygotować kolejną porcję.
- Oddzielenie parówki od bułki sprawia, że parówki się szybciej połyka.
- Mokre bułki szybciej się połyka. Każdy zawodnik mógł popijać ile chce. Jedząc mokre bułki Takeru szybciej je połykał. Dodatkowo nie tracił czasu na popijanie.
- Zauważył, że szybciej mu się przełyka, gdy bułki namoczy w ciepłej wodzie. Mięśnie przełyku lepiej wtedy działają i bułka szybciej przesuwa się do żołądka.
- Do wody dodawał też olej. To jeszcze bardziej przyśpieszało połykanie.
- Sprawdził też tempo połykania. Testował różne opcje. Jadł wolniej na początku i szybciej na końcu. Próbował też utrzymywać równe tempo. Na zawodach zdecydował się jednak na wariant, który okazał się najszybszy: ostry początek i później wolniejsze tempo.
- Przed zawodami dobrze się wyspał.
- Ostatnim punktem była …. gimnastyka! Sprawdził, że ćwicząc na siłowni wzmacnia mięśnie brzucha i mięśnie wewnętrzne. Mięśnie te będą pomagać mu nie tylko w połykaniu ale również w zatrzymywaniu pokarmu w brzuchu.
5. Czas na podsumowanie i refleksje z zajęć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz